reklama
reklama

Mieszkaniec Lublina spowodował wypadek bez OC. Teraz zapłaci ponad 200 tys. zł z własnej kieszeni

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Mieszkaniec Lublina spowodował wypadek bez OC. Teraz zapłaci ponad 200 tys. zł z własnej kieszeni - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PROMOWANE Głośnym echem w lokalnych mediach odbił się wypadek, w którym brał udział warty ponad pół miliona zł Mercedes. Co prawda nikt nie doznał poważnych obrażeń w wyniku zdarzenia, jednak straty okazały się pokaźne i sięgnęły prawie połowy wartości auta. Tym, co czyni omawiany wypadek wyjątkowym, jest fakt, że sprawca nie miał OC, w związku z czym został obciążony kwotą ponad 200 tys. zł.
reklama

Dlaczego OC jest obowiązkowe

Istnieje tylko jedno obowiązkowe dla kierowców ubezpieczenie – jest nim OC. Dlaczego ustawodawca nakazuje jego wykupienie dla każdego auta zarejestrowanego w Polsce? Właśnie po to, żeby uniknąć sytuacji, w których z powodu wyrządzonych przez siebie, bardzo kosztownych szkód sprawca zdarzenia drogowego zostaje obciążony kwotą niemożliwą do spłacenia. Co z tego, że sąd lub inna instytucja orzeknie winę danej osoby i nakaże jej zapłacenie np. ponad 200 tys. zł, skoro jej po prostu na to nie stać i żadne wyroki w tej kwestii nic nie zmienią?

Gdyby nie obowiązkowość OC, sprawcy poważnych wypadków stawaliby się finansowo niewypłacalni i ponosiliby konsekwencje niespłaconego zadłużenia – być może do końca swojego życia. Z kolei osoby poszkodowane pozostawałyby z niczym ze względu na fakt, że sprawca nie ma środków na wypłacenie odszkodowania. Taka sytuacja jest nie do przyjęcia i rodzi wiele negatywnych, niepotrzebnych konsekwencji, których da się uniknąć poprzez ustanowienie obowiązkowego OC.

Właśnie tak postąpiono na początku lat 90. w Polsce, ustanawiając prawo nakazujące objęcie wszystkich pojazdów polisą od odpowiedzialności cywilnej kierowcy. Skoro wprowadzono obowiązek, musiano też ustanowić sankcje za niedostosowanie się do niego, w związku z czym właściciele nieubezpieczonych pojazdów muszą się liczyć z wysokimi karami finansowymi. Co istotne, nawet fatalny stan techniczny samochodu, który uniemożliwia jego normalne użytkowanie, nie zdejmuje z właściciela obowiązku wykupienia OC. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule pod adresem https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/brak-oc-nieuzywanego-samochodu/.

Fakt, że w prawie istnieje jakiś obowiązek, nie znaczy, że wszyscy będą go przestrzegać. Podobnie dzieje się w Polsce, gdzie co roku tysiące osób otrzymują wysokie kary za brak OC. Taka grzywna jest jednak tylko jedną z możliwych konsekwencji niewykupienia ubezpieczenia samochodu. Inną może być konieczność zapłacenia z własnej kieszeni odszkodowania za szkody drogowe. Właśnie z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w Lublinie, gdy kierowca bez OC zderzył się z drogim Mercedesem.

Nie masz OC? Możesz zapłacić nie tylko karę

Zdarzenie wyglądało dość poważnie. Na zdjęciach widać luksusowe, niemieckie auto z mocno zniszczonym przodem, lecz na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Poza samochodem, który ucierpiał bardzo mocno, o czym świadczy wycena kosztów naprawy na kwotę przewyższającą 200 tys. zł. Problem w tym, że auto sprawcy było pozbawione ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, przez co z jego polisy nie można było wypłacić odszkodowania.
W rezultacie sprawca zdarzenia został objęty regresem ubezpieczeniowym. Na tej podstawie towarzystwo reprezentujące sprawcę ma prawo do domagania się od kierowcy zwrotu wydatków związanych z przywróceniem uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed wypadku. W omawianej sytuacji chodzi o niebagatelną kwotę ponad 200 tys. zł. Jak można się domyślać, sprawca będzie na nią pracował przez długie lata, być może nawet do końca życia.

Brak OC się nie opłaca

Warto zwrócić uwagę, że w razie braku OC sprawcy w całej procedurze odszkodowawczej bierze udział nie tylko towarzystwo ubezpieczeniowe, które poszkodowany może dowolnie wybrać, lecz również Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Właśnie ta instytucja finansuje odszkodowanie, podczas gdy towarzystwo odpowiada tylko za zebranie dokumentacji i udostępnienie jej UFG. To UFG zwraca się też z regresem ubezpieczeniowym do kierowcy, który wyrządził szkody drogowe, poruszając się samochodem pozbawionym OC.
Podsumowując, poruszanie się po drogach bez ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej jest wysoce ryzykowne, ale też zupełnie bezcelowe, wręcz bezsensowne. Dlaczego? Ponieważ obecnie nie ma konieczności przyłapania kierowcy na gorącym uczynku w trakcie kontroli drogowej, aby nałożyć karę za brak OC. UFG dysponuje bowiem bazą pozwalającą na zdalne wyszukiwanie aut pozbawionych ubezpieczenia. Jeżeli więc kończy się polisa dla Twojego samochodu, pamiętaj o jej przedłużeniu lub wykupieniu nowej, np. na stronie https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/ubezpieczenie-oc/.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama